Sobota, 23 maja 2020
Chudów
Po kiepskich prognozach pogody na sobotę pokazało się światełko w tunelu w postaci okienka bez deszczu.
Razem z Marcinem i Łukaszem wybraliśmy się na szybką wycieczkę na zamek Chudów.
Trasa super, bo głównie lasy- sam nie wiedziałem, że aż tyle lasów jest dookoła mojego miasta.
W drodze powrotnej okienko pogodowe się skończyło i dopadła nas mała mżawka.
Wycieczka jak zwykle udana, zarówno pod względem turystycznym jak i nawodnieniem.
Oby tak dalej.
( Katowicki las smoleński)
(Gdzieś po drodze- okolice Mikołowa)
(Nasz cel- ruiny zamku w Chudowie)
Razem z Marcinem i Łukaszem wybraliśmy się na szybką wycieczkę na zamek Chudów.
Trasa super, bo głównie lasy- sam nie wiedziałem, że aż tyle lasów jest dookoła mojego miasta.
W drodze powrotnej okienko pogodowe się skończyło i dopadła nas mała mżawka.
Wycieczka jak zwykle udana, zarówno pod względem turystycznym jak i nawodnieniem.
Oby tak dalej.
( Katowicki las smoleński)
(Gdzieś po drodze- okolice Mikołowa)
(Nasz cel- ruiny zamku w Chudowie)
- DST 46.59km
- Czas 02:06
- VAVG 22.19km/h
- VMAX 36.70km/h
- Temperatura 12.0°C
- HRmax 158
- HRavg 139
- Kalorie 1267kcal
- Sprzęt Kozioł
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To jest właśnie najlepsze w Kato - w sumie bez wysiłku można zrobić nawet "setkę" ino po lasach ;].
Średnia i ilość nawodnienia mega optymalne :) Lapec - 06:44 wtorek, 26 maja 2020 | linkuj
Komentuj
Średnia i ilość nawodnienia mega optymalne :) Lapec - 06:44 wtorek, 26 maja 2020 | linkuj